Kawa bezkofeinowa - zdrowsza alternatywa?

Kawa to jeden z najczęściej pijanych napojów na świecie. Każdego roku na całym świecie wypija się nawet 400 miliardów filiżanek kawy! Kawa pobudza i dla wielu osób jest częścią porannego rytuału, zawiera też sporo substancji aktywnych, które mogą być korzystne dla zdrowia. Co zrobić, jeżeli lubimy aromat kawy, jednak ze względów zdrowotnych musimy unikać kofeiny? Rozwiązaniem może być kawa bezkofeinowa.

Artykuł rekomendowany przez:
Kawa bezkofeinowa zaparzana w kolbowym ekspresie ciśnieniowym w formie espresso.

Czym jest kofeina?

Najważniejszym związkiem obecnym w ziarnach kawy (a także ziarnach kakaowca, liściach herbaty i yerba mate) jest kofeina. To naturalny stymulant oddziałujący na pracę układu nerwowego, a spożywana w umiarkowanych ilościach pomaga się skoncentrować, poprawia wydolność organizmu i niweluje zmęczenie. Nie dziwi więc, że tak chętnie sięgamy po kubek małej czarnej o poranku. Tradycyjne włoskie espresso zawiera około 57 mg kofeiny, a bezpieczna, dopuszczalna dawka dzienna tej substancji to około 300 mg.

Choć kawa może korzystnie wpływać na nasze zdrowie, nadmiar kofeiny bywa szkodliwy, powodując większą nerwowość, a nawet występowanie stanów lękowych. Substancja ta może też doprowadzić do rozwoju schorzeń gastroenterologicznych i zaburzeń snu.

Kto wpadł na pomysł kawy bezkofeinowej?

Historia kawy bezkofeinowej rozpoczyna się w XIX wieku i związana jest ze słynnym, niemieckim poetą – Johannem Wolfgangiem von Goethe – który był miłośnikiem kawy. Zauważył jednak, że po jej spożyciu cierpi na bezsenność, dlatego poprosił znajomego chemika Friedricha Runge, by sprawdził, co może być powodem tych problemów. Runge dosyć szybko odkrył, że przyczyną zaburzeń snu Goethego jest obecna w kawie kofeina. Od tego odkrycia musiało jednak minąć kilkadziesiąt lat, by powstała pierwsza kawa pozbawiona kofeiny. Jej produkcją zajmował się Ludwig Roselius, jednak w procesie dekofeinizacji używał benzenu, który wprawdzie usuwał z kawy kofeinę, ale czynił ją silnie trującą.

Jak powstaje kawa bezkofeinowa?

Współcześnie kawa bezkofeinowa powstaje na etapie oczyszczania jeszcze zielonych, surowych ziaren kawy. W procesie tym wykorzystuje się rozpuszczalniki chemiczne (poddawane wcześniejszym testom żywieniowym), gazy nadkrytyczne lub wodę. W przypadku wspomnianych rozpuszczalników ziarna kawy najpierw poddaje się działaniu pary wodnej pod ciśnieniem, a następnie przy użyciu rozpuszczalników usuwa się kofeinę. Z kolei w drugie metodzie kofeinę usuwa się dwutlenkiem węgla o temperaturze około 70 st. C. Metoda z wodą wydaje się najmniej efektywna, bowiem wraz z kofeiną z ziaren wypłukiwane są substancje aromatyczne, co niekorzystnie wpływa na smak kawy.

Czy kawa bezkofeinowa nie zawiera kofeiny?

Choć nazywana jest bezkofeinową, kawa ta nie jest całkowicie wolna od kofeiny. Jej zawartość zależna jest od producenta i zastosowanej metody dekofeinizacji, jednak jest jej zdecydowanie mniej niż w filiżance zwykłej kawy. Zazwyczaj filiżanka kawy bezkofeinowej może dostarczać około 4 mg kofeiny, niemniej warto zapoznać się ze składem i informacjami dostarczanymi przez producenta.

Kto może sięgnąć po kawę bezkofeinową?

Dekofeinizacja ziaren kawy sprawia, że po małą czarną mogą sięgać osoby, które do tej pory ze względów zdrowotnych musiały ograniczać lub całkowicie zrezygnować z kawy. Niektórzy źle reagują na kofeinę zawartą w kawie, która nawet w niewielkich dawkach może powodować rozdrażnienie i problemy ze snem. Przestawienie się na kawę bezkofeinową jest też dobrym rozwiązaniem dla pacjentów zmagających się z chorobą refluksową przełyku, gdyż nie zmniejsza ona napięcia dolnego zwieracza przełyku (co ma miejsce przy napojach zawierających kofeinę). Za dokuczliwe dolegliwości żołądkowo-jelitowe po spożyciu kawy jest odpowiedzialna nie tylko kofeina, lecz woski na powierzchni zielonych ziaren kawowych. Woski to grupa związków tłuszczowych, które są trudne do strawienia w przewodzie pokarmowym.

Kawa bezkofeinowa będzie dobrym rozwiązaniem dla kobiet w ciąży i karmiących piersią, którym zaleca się ograniczenie spożycia napojów zawierających kofeinę, jak również dla osób cierpiących na schorzenia układu sercowo-naczyniowego, zaburzenia lękowe, zaburzenia snu, choroby nerek czy uporczywe bóle głowy. Kawa bezkofeinowa będzie lepszym wyborem niż zastąpienie zwykłej kawy herbatą, ponieważ ta również zawiera dość duże ilości kofeiny.

Czy kawa bezkofeinowa jest zdrowa?

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy kawa pozbawiona kofeiny może być zdrowa? Badania dowodzą, że spożywanie kawy bezkofeinowej może być dla nas korzystne, gdyż o jej zdrowotnych właściwościach decydują przede wszystkim zawarte w niej antyoksydanty. Szacuje się, że zawartość przeciwutleniaczy w kawie bezkofeinowej jest niższa o około 15% w porównaniu z kawą niepoddaną dekofeinizacji, niemniej nadal jest to duże stężenie, które może pozytywnie wpływać na zdrowie. Badania sugerują, że taka kawa może obniżać ryzyko rozwoju niektórych nowotworów (np. jamy ustnej, wątroby, endometrium), chorób neurodegeneracyjnych (m.in. choroby Alzheimera i choroby Parkinsona), czy chorób cywilizacyjnych (np. cukrzycy typu 2).

Autor

Redakcja KtoMaLek.pl - Zespół redakcyjny KtoMaLek.pl tworzą doświadczeni farmaceuci, którzy specjalizują się w różnych obszarach tematyki zdrowotnej. Doświadczenie zdobyte w zawodzie oraz wiedza uzyskana podczas studiów farmaceutycznych, pozwalają na tworzenie merytorycznych treści zgodnych z EBM (and. Evidence-based Medicine), opartych na rzetelnych źródłach — aktualnych badaniach naukowych, branżowych podręcznikach i książkach. Za praktyką podążają również pasja i niesłabnąca chęć do poszerzania wiedzy oraz dzielenia się nią z pacjentami. Dzięki temu użytkownicy otrzymują dostęp do ciekawych i angażujących materiałów edukacyjnych.

Zobacz wszystkie artykuły Redakcja KtoMaLek.pl

Więcej artykułów