Co pyli wiosną i jak zapobiegać objawom alergii na pyłki?

Artykuł sponsorowany

Redakcja KtoMaLek.pl 2022-03-01 13:43
Kobieta stoi w kwitnącym sadzie i wydmuchuje nos, bo ma alergię na pyłki.

Wiosna to czas, gdy przyroda budzi się do życia. To też niezwykle trudny moment dla alergików wziewnych, gdyż w powietrzu coraz liczniej pojawiają się pyłki roślin – drzew, traw i chwastów. Wbrew obiegowej opinii ich stężenie może wzrastać już w połowie lutego (a nawet w styczniu!), na długo przed kalendarzową wiosną i zmieniać się w zależności od warunków pogodowych. Te jak wiemy, na skutek zmian klimatycznych są coraz mniej korzystne dla alergików. Sprawdźcie, na co należy się przygotować już wczesną wiosną, by nie dać się alergii.

Pyłki roślin – najczęstsza przyczyna alergii

Istnieje kilka rodzajów alergenów wziewnych, odpowiedzialnych za występowanie uciążliwych objawów alergii, lecz to pyłki roślin wiatropylnych są dominującą przyczyną tych dolegliwości. Kwiaty tych roślin – drobne, bezwonne i pozbawione miodników wytwarzających nektar – produkują bardzo dużo lekkiego i suchego pyłku, który przenoszony jest z wiatrem, często na duże odległości.

Proces pylenia zwykle rozpoczynał się wiosną, czyli na przełomie marca i kwietnia. Niestety zachodzące zmiany klimatu i wiążące się z nimi krótkie i ciepłe zimy sprawiają, że okres pylenia rozpoczyna się znacznie wcześniej i ulega wydłużeniu. W konsekwencji alergicy dłużej borykają się z objawami uczulenia.

Kobieta w fioletowej bluzce na tle bujnej zieleni. Obok napis

Które rośliny pylą wiosną?

Wprawdzie kalendarzowa wiosna rozpoczyna się 21 marca, jednak rośliny nic sobie z tego nie robią. Niektóre z nich pylenie rozpoczynają jeszcze w lutym lub styczniu, a proces też może trwać wiele tygodni.

Wczesną wiosną pylenie rozpoczynają drzewa:

  • leszczyna – początek kwitnienia przypada na styczeń i luty, trwa do połowy marca;
  • olsza – gdy jest wystarczająco ciepło, zaczyna pylić już na początku lutego, a jej pyłek w wysokim stężeniu utrzymuje się w powietrzu do końca marca;
  • topola – rozpoczyna kwitnienie na początku marca, a jej charakterystyczne pyłki w postaci białego puchu unoszą się do połowy kwietnia;
  • brzoza – pylenie brzozy przypada na początek kwietnia i utrzymuje się na wysokim poziomie przez cały miesiąc, w maju stężenie pyłków spada do niskiego;
  • jesion – zaczyna pylić niemal równocześnie z brzozą, a szczytowy moment produkcji pyłków przypada na połowę kwietnia;
  • dąb – pyłki dębu pojawiają się w powietrzu w połowie kwietnia i utrzymują się do połowy maja. Największe ich stężenie odnotowuje się na przełomie tych dwóch miesięcy.

Mniej więcej na początku maja, gdy temperatury są dużo wyższe, pylenie rozpoczynają trawy, a także chwasty (m.in. szczaw, babka, pokrzywa). To właśnie pyłki traw i chwastów są najczęstszą przyczyną objawów alergicznego nieżytu nosa. Jest to bardzo trudny czas dla alergików, ponieważ rośliny te rosną niemal wszędzie, trudno więc uniknąć kontaktu z alergenem, nawet mieszkając w mieście.

W połowie marca w powietrzu pojawiają się też zarodniki grzybów pleśniowych Alternaria, z kolei zarodniki grzybów Cladosporium unoszą się w powietrzu niemal cały rok. Ich stężenie zauważalnie rośnie w połowie maja i utrzymuje się na tym poziomie do jesieni.

Jak wyprzedzić objawy alergii?

Wiedza na temat okresu pylenia poszczególnych roślin to skuteczny, choć nie jedyny, oręż walki z objawami alergii. Dzięki temu łatwiej możemy zapanować nad objawami choroby, a nawet zapobiec ich wystąpieniu. Alergia wziewna jest jedną z najczęściej lekceważonych chorób, która nieleczona może mieć wiele negatywnych konsekwencji zdrowotnych (np. astma oskrzelowa).

Osoby zmagające się z alergią przeważnie wiedzą, że są uczulone na pyłki, choć nie zawsze potrafią wskazać, które konkretnie odpowiadają za wystąpienie chorobowych objawów. Większość też stosuje zalecane przez lekarza leki przeciwalergiczne, które łagodzą alergiczny nieżyt nosa i współwystępujące symptomy. 

Wiedząc, że dana roślina zaczyna pylić i już występuje codzienny kontakt z alergenem, ale jeszcze bez objawów u pacjenta, można już podjąć działania i stosować leki z wyprzedzeniem, nawet jedno- lub dwutygodniowym. Dzięki temu ewentualne symptomy wystąpią z dużym opóźnieniem i będą mniej uciążliwe. Warto jednak omówić schemat przyjmowania leków ze swoim lekarzem prowadzącym lub farmaceutą.

Oprócz zapobiegania wskazane jest, by przestrzegać kilku zasad, dzięki którym uda się zminimalizować alergizujące działanie pyłków roślin. Warto regularnie sprzątać i odkurzać mieszkanie oraz wietrzyć, najlepiej w godzinach wieczornych lub w trakcie deszczu. Po spacerze najlepiej wziąć prysznic, a odzież, w której przebywaliśmy na zewnątrz, od razu wrzucić do pralki. Wskazane jest też unikanie miejsc, w których pylenie jest wyjątkowo intensywne.

MAT-PL-2200247-1.0-02/22


Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Więcej artykułów