Leki na cukrzycę i otyłość hitem sprzedaży w aptekach

Mounjaro z rekordowym wzrostem

Niekwestionowanym liderem wzrostów są stosowane w odchudzaniu i cukrzycy tzw. agoniści GLP-1. W analizowanym okresie styczeń-czerwiec 2025, rynek tych leków był warty (w cenach detalicznych dla pacjentów), ponad 1,3 mld zł. A to oznacza, że w porównaniu do I półrocza 2024 roku urósł aż o 732 mln zł. To prawie 50% wzrost, który nie można wytłumaczyć zwiększonym popytem związanym z liczbą chorych na cukrzycę. Za popytem kryje się drugie zastosowanie, czyli ograniczenie wagi ciała. 

Największe wzrosty – bo wynoszące prawie 600 mln zł – odnotował tirzepatyd (Mounjaro), stosowany w leczeniu cukrzycy i otyłości. Wysokie wzrosty osiągnęły też preparaty zawierające semaglutyd (Ozempic).

Zgodnie z nową listą leków refundowanych opublikowaną 1 lipca 2025 roku, wskazaniem refundacyjnym dla GLP-1 jest cukrzyca typu 2, a nie odchudzanie. I tak Ozempic może być przepisany na receptę pacjentom z cukrzycą typu 2 spełniającym określone kryteria: wymagającym leczenia dwoma doustnymi lekami hipoglikemizującymi, mającymi cukrzycę z HbA1c ≥ 7,5%, otyłym (BMI ≥ 30 kg/m²) oraz z bardzo wysokim ryzykiem sercowo-naczyniowe. Jeśli spełnione są te kryteria, pacjent NFZ refunduje lek, a pacjent dopłaca około 30% ceny.

NFZ płaci coraz więcej za refundację Ozempicu

O rosnącym popycie na leki z tej grupy świadczą też statystyki NFZ. W latach 2020-2022 wydatki NFZ na refundację Ozempicu wzrosły ponad sześciokrotnie, z około 5 mln zł do 32 mln zł. 

Na drugim miejscu w rankingu wzrostu popytu są inhibitory SGLT2 (dapagliflozyna, empafliflozyna i canafliflozyna) – leki także stosowane w leczeniu cukrzycy oraz zmniejszające masę ciała. Wartość tego rynku z I półroczu 2025 roku wyniosła 700 mln zł, czyli o 189 mln zł więcej niż w analogicznym okresie rok temu.

Na trzecim miejscu jest rynek oseltamiviru z wartością 168 mln zł. Urósł on o 120 mln zł w pierwszym półroczu 2025 w porównaniu do tego samego okresu 2024. Chodzi o substancję czynną, stosowaną w celu zapobiegania i leczenia grypy A i B. Leki z oseltamivirem dostępne są tylko na receptę.

W sezonie 2024/2025 kupiliśmy wyjątkowo dużo leków na przeziębienie

W przypadku produktów bez recepty, ranking wzrostów zdominowała klasa produktów stosowanych w sezonie przeziębień. W pierwszym półroczu 2025 roku rynek leków na przeziębienie osiągnął wartość 380 mln zł, o 77 mln zł więcej niż w pierwszym półroczu 2024 roku. Największy wzrost popytu zanotował Gripex.

Kolejne w rankingu wzrostów leków bez recepty są preparaty przeciwbólowe. Rynek ten rośnie o 10%, a dokładnie 53 mln zł. Polacy najchętniej kupowali bardzo popularne marki paracetamolu, metamizolu oraz zestawu paracetamol z kodeiną.

Trzecia w rankingu kategoria to „preparaty na zatoki”. Warty 285 mln zł segment wygenerował w analizowanych okresach 47 mln zł.

W topowych siedmiu klasach znalazły się też leki stosowane w sezonie: „preparaty zmniejszające przekrwienie błony śluzowej nosa” oraz „preparaty przeciwkaszlowe”. Warto także odnotować zwiększające się wydatki Polaków na preparaty z witaminą D. Duże wzrosty notują ponadto leki nasenne i uspokajające – wartość zakupów w pierwszym półroczu 2025 roku osiągnęła poziom 244 mln zł, o 30 mln zł więcej niż w roku 2024.

Autor