Nasiona chia – 5 korzyści dla Twojego zdrowia
Nasiona szałwii hiszpańskiej, znane bardziej jako nasiona chia, to niekwestionowane superfood ostatnich lat. Zawierają wiele cennych składników odżywczych, zatem są świetnym urozmaiceniem codziennej diety. Sprawdź, dlaczego warto włączyć nasiona chia do swojego jadłospisu.
Skąd się wzięły nasiona chia?
Szałwia hiszpańska przywędrowała do nas z Meksyku oraz Gwatemali. Uprawiali ją już Aztekowie w czasach prekolumbijskich, dla których była jednym z ważniejszych pokarmów. Obecnie uprawia się ją głównie w Australii oraz Meksyku, Paragwaju, Boliwii, Argentynie, Ekwadorze i Gwatemali. Nazwa chia pochodzi od słowa chian w języku nahuatl, które oznacza "oleisty". Ma to swoje uzasadnienie, gdyż nasiona chia charakteryzują się wysoką zawartością kwasów tłuszczowych.
Do niedawna te niewielkie nasionka dostępne były wyłącznie w sklepach ze zdrową żywnością, dzisiaj możemy je kupić niemal w każdym sklepie. Dlaczego warto włączyć je do diety? Powodów jest co najmniej kilka.
1. Bogactwo kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6
Nasiona chia zawierają od 25 do 35% tłuszczu, który w głównej mierze składa się z kwasów wielonienasyconych. Organizm człowieka nie potrafi ich syntezować, zatem konieczne jest dostarczanie ich w diecie. Dlaczego jest to tak ważne? Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) mają istotny wpływ na prawidłową pracę układu sercowo-naczyniowego, a także nerwowego. Odpowiadają za gospodarkę lipidową, regulując poziom cholesterolu oraz trójglicerydów. Maja również korzystny wpływ na funkcjonowanie wzroku.
Wysoka zawartość NNKT to jednak nie wszystko, liczą się także odpowiednie proporcje kwasów tłuszczowych. Szałwia hiszpańska charakteryzuje się wyjątkowo korzystnym stosunkiem kwasów omega-3 do omega-6, który kształtuje się na poziomie 3:1.
2. Źródło witamin i minerałów
Bogactwo kwasów tłuszczowych to nie jedyny powód, dla którego warto jeść nasiona chia. Znajdziemy w nich także sporo witamin i minerałów potrzebnych w codziennej diecie. Szałwia hiszpańska zawiera m.in. witaminę A, która wpływa na prawidłowe widzenie, witaminę C, wspomagającą odporność organizmu, a także witaminę E i witaminy z grupy B. Nie brak w niej także wapnia, żelaza, magnezu, fosforu i potasu, jak również cynku, miedzi czy selenu. Jeżeli cierpimy na niedobory tych mikroelementów, nasiona chia pomogą nam je uzupełnić.
3. Cenne przeciwutleniacze
Po szałwię hiszpańską mogą także sięgnąć osoby toczące walkę z upływającym czasem. Za sprawą wysokiej zawartości przeciwutleniaczy - β-tokoferolu i α-tokoferolu - nasiona chia wykazują wysoką aktywność antyoksydacyjną, co ma wpływ m.in. na kondycję naszej skóry. Staje się ona bardziej sprężysta i lepiej nawilżona, szybciej się regeneruje. Dieta bogata w przeciwutleniacze nie tylko spowalnia procesy starzenia się organizmu, ale również wspiera układ krążenia i immunologiczny.
4. Sprzymierzeniec w walce z nadwagą
Nie ma się co spodziewać, że spożywanie nasion chia cudownie przyczyni się do wyraźnego spadku wagi. Jednak włączenie ich do codziennej diety może być pomocne przy walce z nadwagą. Te niepozorne nasionka zawierają aż 34,5 g błonnika na 100 g produktu. Błonnik nie tylko przyspiesza przemianę materii, ale również utrzymuje uczucie sytości i zapobiega nagłym skokom stężenia glukozy we krwi. Chia są także dobrym źródłem białka (16,5 g/100 g), które może stanowić alternatywę dla białka zwierzęcego, szczególnie w diecie wegetariańskiej i wegańskiej.
5. Dla mocnych włosów, skóry i paznokci
Bogactwo witamin i składników mineralnych w nasionach chia ma także znaczenia dla kondycji włosów, skóry i paznokci. Zawarte w nich wapń, miedź, cynk oraz żelazo stymulują wzrost włosów oraz odpowiadają za prawidłowy metabolizm skóry i stan naszych paznokci. Wysoka zawartość białka ma również istotne znaczenie dla wzrostu włosów, zaś nienasycone kwasy tłuszczowe regulują funkcjonowanie gruczołów łojowych i wpływają na nawilżenie i elastyczność skóry.
Nasiona chia – jak jeść?
Jak widać istnieje wiele powodów, dla których powinniśmy włączyć nasiona chia do swojej codziennej diety. Najlepiej spożywać je na surowo i w całości. Zwykle dodaje się je do płatków śniadaniowych, jogurtów i koktajli. Można z nich również przygotować pudding na bazie mleka lub napojów roślinnych. Pamiętajmy jednak, by nie przesadzać z ilością - w ciągu dnia wystarczą nam dwie łyżki nasion. Nadmierne spożycie może przyczynić się do problemów z układem pokarmowym, co ma związek z wysoką zawartością błonnika.