Koronawirus - czy jest się czego bać?
Od kilku tygodni media żyją informacjami na temat koronawirusa, który rozprzestrzenia się na terenie Azji i pozostałych kontynentów. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia o rosnącej liczbie osób zakażonych wirusem, a także zwiększającej się liczbie ofiar śmiertelnych. Sytuacja jest na tyle poważna, że Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła międzynarodowy stan zagrożenia zdrowia publicznego. Czym jest koronawirus z Wuhan i w jaki sposób można się nim zarazić? Dowiedzcie się, co można zrobić, by zminimalizować ryzyko zakażenia.
Czym są koronawirusy?
Koronawirusy są wirusami należącymi do podrodziny Coronaviridae Ich nosicielami są zarówno ssaki (w tym ludzie) i ptaki. U ludzi koronawirusy wywołują infekcje układu oddechowego, zazwyczaj o łagodnym przebiegu. Zdarzały się jednak przypadki, gdy koronawirusy odpowiedzialne były za groźne schorzenia, które skutkowały śmiercią wielu osób. Mowa tu m.in. o ludzkim wirusie SARS (ang. Severe acute respiratory syndrome), wywołującym zespół ciężkiej niewydolności oddechowej. Został zidentyfikowany w 2002 roku, doprowadził do śmierci ponad 800 osób. Lekarze przypuszczają, że do zakażenia mogło dojść na skutek kontaktu z kotami i fretkami, przetrzymywanymi w klatkach na terenie targowiska.
Podobny przebieg zdarzeń miał miejsce w 2012 roku przy fali zachorowań na MERS (ang. Middle East respiratory syndrome), czyli bliskowschodni zespół oddechowy, wywołany przez koronawirusa MERS-CoV. Według wysuniętej teorii, nosicielami wirusa mogły być wielbłądy lub nietoperze. Do 2017 roku potwierdzono ponad 700 przypadków śmierci z powodu MERS.
Koronawirus 2019-nCoV – skąd się wziął?
Koronawirus 2019-nCov, zwany też „koronawirusem z Wuhan”, po raz pierwszy został zidentyfikowany w mieście Wuhan, znajdującym się na terenie Chin. Przypuszcza się, że źródłem zakażenia tym wirusem był targ rybny Huanan, gdzie sprzedawano ryby, owoce morza oraz dzikie zwierzęta. Pojawiły się również doniesienia, że wirus mógł przenieść się na ludzi przez łuskowce. Choć są to zwierzęta zagrożone wyginięciem, nielegalny handel ich mięsem oraz łuskami jest powszechny. Na razie naukowcy nie potwierdzają tych informacji.
Na świecie odnotowano już ponad 45 tysięcy przypadków zakażenia koronawirusem 2019-nCoV, a większość chorych to obywatele kontynentalnych Chin. Ze względu na wysoko rozwinięty transport oraz niemal niczym nieograniczone migracje ludności można przypuszczać, że wirus będzie się rozprzestrzeniał (choć w mniejszym stopniu) także poza Azją. Do 12 lutego 2020 r. bilans ofiar śmiertelnych wynosił 1117.
Objawy zakażenia koronawirusem
Wirus przenosi się drogą kropelkową, przykładowo podczas kaszlu lub kichania oraz poprzez bezpośredni kontakt z osobą chorą. Wystarczy dotknąć przedmiotu, na powierzchni którego znajduje się wirus, a następnie dotknąć oczu, nosa lub ust. Czas wylęgania infekcji (od zakażenia do wystąpienia pierwszych symptomów) wynosi od 2 do 14 dni. Typowe objawy infekcji to: ból głowy, ogólne osłabienie i pogorszone samopoczucie, katar, ból gardła, kaszel i trudności w oddychaniu oraz podwyższona temperatura ciała.
Eksperci szacują, że w przypadku koronawirusa z Wuhan śmiertelność może wynosić 3-4% lub mniej. Jest on szczególnie groźny dla małych dzieci i seniorów, kobiet w ciąży, pacjentów zmagających się z chorobami przewlekłymi (np. cukrzyca, niewydolność nerek), a także osób z zaburzeniami odporności. Wirus może doprowadzić do rozwoju zapalenia płuc, ciężkiej niewydolności oddechowej, a nawet śmierci.
Koronawirus groźniejszy od grypy?
Panika związana z koronawirusem narasta, głównie za sprawą rozprzestrzeniania się fałszywych informacji. Choć do tej pory oficjalnie nie zgłoszono żadnego przypadku zachorowania w Polsce, apteki przeżywają oblężenie pacjentów chcących zakupić maseczki przeciwwirusowe. O dostępność maseczek użytkownicy pytają także na platformie Zapytaj Farmaceutę. Czy rzeczywiście jest się czym martwić?
Główny Inspektorat Sanitarny wydał oficjalny komunikat, w którym informuje, jak rozpoznać objawy zakażenia koronawirusem 2019-nCoV oraz jakie przesłanki mogą wskazywać, że do zakażenia rzeczywiście doszło. Są to:
- temperatura ciała wynosząca 38°C (obecnie bądź wywiadzie);
- występowanie przynajmniej jednego objawu ze strony układu oddechowego (np. trudności w oddychaniu, duszności, kaszel);
- odbycie podróży do miasta Wuhan (prowincja Hubei, Chiny) w ciągu ostatnich 14 dni przed wystąpieniem objawów choroby;
- bliski kontakt z osobą zakażoną koronawirusem 2019-nCoV;
- bliski kontakt z osobą, która przebywała w mieście Wuhan (prowincja Hubei, Chiny);
- bezpośredni kontakt ze zwierzętami w krajach, w których wirus 2019-nCoV występuje wśród zwierząt lub doszło do przeniesienia wirusa ze zwierzęcia na człowieka.
Zdecydowana większość przypadków zakażenia nowym koronawirusem ma miejsce na terenie Azji, głównie Chin. Przypadki odnotowane na terenie Europy oraz Stanów Zjednoczonych wynikają z zawleczenia wirusa z Chin przez osoby podróżującej. Prawdopodobieństwo zarażenia się koronawirusem 2019-nCoV jest zatem znikome, a ewentualne objawy infekcji najprawdopodobniej wskazywać będą na naszą rodzimą grypę.
Jak uchronić się przed zakażeniem?
Koronawirus, tak jak inne wirusy, rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Przebywanie w towarzystwie osób kichających i kaszlących oraz dotykanie przedmiotów, z którymi chory miał wcześniej kontakt to prosta droga do zakażenia. Jeżeli chcemy uchronić się przez zachorowaniem, należy:
- często i dokładnie myć ręce, używając do tego celu mydła i wody lub preparatów odkażających na bazie alkoholu;
- nie dotykać brudnymi rękami twarzy, w tym oczu, nosa i ust;
- unikać bliskich kontaktów z osobami chorymi (mającymi katar, kaszel, gorączkę);
- unikać jedzenia surowego bądź niedogotowanego mięsa oraz mleka;
- unikać dużych skupisk ludzi.
Jeżeli sami jesteśmy przeziębieni, powinniśmy od razu udać się do lekarza i udzielić mu informacji na temat charakteru objawów oraz odbytych wcześniej dalekich podróżach. Kiedy kichamy lub kaszlemy, powinniśmy pilnować tego, by zakryć usta chusteczką lub zgiętym łokciem.
W Polsce w okresie jesienno-zimowym największym zagrożeniem zdrowotnym jest wirus grypy. W sezonie 2018/2019 (od września do lipca) na grypę i choroby grypopodobne zachorowało 4 491 879 osób, z czego w 17 118 przypadkach pacjenci musieli być hospitalizowani. Z powodu grypy oraz jej powikłań zmarło 150 osób.
Najskuteczniejszą metodą ochrony przed grypą są szczepienia ochronne, które zapobiegają zachorowaniu u około 40-70% szczepionych osób. Ponadto zapewniają wysoką ochronę przed groźnymi powikłaniami. Zaszczepić się może każdy już od 6. miesiąca życia, o ile nie ma medycznych przeciwwskazań. Szczepienia zaleca się zwłaszcza osobą z grup wysokiego ryzyka – seniorom, dzieciom, osobom w stanach obniżonej odporności, kobietom w ciąży i planującym ciążę.
Źródła:
https://gis.gov.pl/aktualnosci/zasady-postepowania-z-osobami-podejrzanymi-o-zakazenie-nowym-koronawirusem-2019-ncov/
https://gis.gov.pl/aktualnosci/informacja-dotyczaca-koronawirusa-2019-ncov-postepowanie-dla-podrozujacych/
https://szczepienia.pzh.gov.pl/szczepionki/grypa/
Autor
Redakcja KtoMaLek.pl - Zespół redakcyjny KtoMaLek.pl tworzą doświadczeni farmaceuci, którzy specjalizują się w różnych obszarach tematyki zdrowotnej. Doświadczenie zdobyte w zawodzie oraz wiedza uzyskana podczas studiów farmaceutycznych, pozwalają na tworzenie merytorycznych treści zgodnych z EBM (and. Evidence-based Medicine), opartych na rzetelnych źródłach — aktualnych badaniach naukowych, branżowych podręcznikach i książkach. Za praktyką podążają również pasja i niesłabnąca chęć do poszerzania wiedzy oraz dzielenia się nią z pacjentami. Dzięki temu użytkownicy otrzymują dostęp do ciekawych i angażujących materiałów edukacyjnych.