Środek antyseptyczny w wakacyjnej apteczce - Niezbędny!

Redakcja KtoMaLek.pl 2017-07-24 07:41
woda utleniona

Wakacje to czas wzmożonej aktywności. Wycieczki do lasu, w góry, gry zespołowe, jazda na rowerze, plażowanie, kąpiele w jeziorach, morzu czy rzece to okoliczności, które sprzyjają powstawaniu otarć, skaleczeń czy ran. Każdy z nas ma w pamięci otarcia i rany wyniesione z zabaw z rówieśnikami, z jazdy na rowerze czy wędrówek po górach. Planując wakacyjny wypoczynek musimy pomyśleć i o tym aby wspomóc się w takich przypadkach, zabranym ze sobą preparatem, który pomoże w leczeniu rany i zabezpieczy przed infekcją. Środek dezynfekujący czy odkażający to podstawowy składnik wakacyjnej apteczki - zwłaszcza, że stosowanie nowoczesnych środków już nie wiąże się z piekącym bólem - jak bywało to w przeszłości.

Nowoczesna farmaceutyka ma do zaoferowania środki antyseptyczne o bardzo szerokim spektrum działania. Korzystajmy z nich gdyż te tradycyjne i bardzo powszechne środki do odkażania ran na ogół cechują się niską skutecznością i działaniami niepożądanymi.

Tradycyjna woda utleniona to jeden z takich specyfików. Bardzo popularna ale nie każdy wie, że poza wspomaganiem mechanicznym oczyszczania rany - pienieniem się - tak naprawdę niewiele wnosi do zabezpieczenia przed drobnoustrojami. Nie eliminuje nawet bakterii beztlenowych tężca. Czyli samo przemycie wodą utlenioną ewentualnie tak ale zaraz po przemyciu stosujemy na ranę środek antyseptyczny.

Kolejnym z tradycyjnych środków odkażających jest spirytus. Nagminnie stosowany i przechowywany w domowych apteczkach! To środek, którego właściwości dezynfekcyjne są duże ale niestety podrażnienia jakie wywołuje i silny ból zadawany w przypadku użycia na otwartą ranę właściwie dyskwalifikują go z arsenału nowoczesnych metod dezynfekcyjnych. Można zastosować go w celu przemycia rąk, dalszych okolic rany, czy odkażenia przedmiotów ale jego stosowanie na ranę nie ma już uzasadnienia.

Nasza lista powszechnych „antyseptyków” nie byłaby pełna bez rivanol`u, który jest skuteczniejszy od wody utlenionej i nie wchodzi z raną w tak mocną reakcję. Nadaje się do odkażania delikatniejszych miejsc ale należy pamiętać, że jego skuteczność maleje wraz z czasem przygotowania roztworu. Jego bakteriobójcze właściwości są dobre zaraz po przygotowaniu roztworu, tracąc je wraz z upływem czasu.

Świetną alternatywą mogą okazać się dla nas nowoczesne preparaty antyseptyczne nie oparte na alkoholu, które mają bardzo szerokie zastosowanie w profilaktyce leczenia wszelkich ran. Są bezpieczne dla tkanek, wspomagaja proces gojenia, działają antywirusowo, antybakteryjnie oraz zwalczają grzyby i drożdżaki. Takie szerokie spektrum działania połączone z brakiem bólu podczas stosowania i wyjątkowo wysoka skuteczność powoduje, że to właśnie tego typu preparaty powinny wypierać z naszych apteczek stare i niezbyt skuteczne środki.

Do środków antyseptycznych wartych polecenia należy zdecydowanie Octenisept, który posiada bardzo wysoką skuteczność (nie radzi sobie tylko z tzw. sporą tężca - jak większość środków tego typu - ta obumiera dopiero po 15 minutowym gotowaniu w temperaturze ponad 120 stopni C). Łatwość stosowania, bezbolesność, 3 lata skuteczności po otwarciu opakowania, zwalczanie między innymi wirusów takich jak HIV, WZW-B i innych, w połączeniu z możliwością użycia na błony śluzowe stawia ten preparat na bardzo wysokiej pozycji.

Nie jest to jednak jedyny antyseptyk godny polecenia - wystarczy przeszukać zasoby KtoMaLek, aby zdać sobie sprawę jak dużo środków mamy do dyspozycji. Microdacyn, Braunol, Primasept to tylko kilka z wybranych.

Kiedy nie należy stosować antyseptyków? W przypadku ugryzień zwierząt, średnich i dużych poparzeń, głębokich, krwawiących ran, które mogą wymagać szycia i nie przestają krwawić, urazów oczu i ran głębokich, kłutych.

Zabierając ze sobą apteczkę z tak nowoczesnym środkiem, możemy stawić czoła wszelkim otarciom, ranom, zaczerwienieniom po ukąszeniach owadów a nawet wesprzeć dezynfekcję gardła. Jeden dobry preparat o bardzo szerokim działaniu może znacząco poprawić gojenie się ran. Proces gojenia może być skrócony nawet o kilka dni! Pozostaje życzyć miłego i beztroskiego wypoczynku z niezbędnym środkiem antyseptycznym w odwodzie.


Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Więcej artykułów