Jak sobie radzić z upałami?
Lipiec i sierpień to czas największych upałów, które przetaczają się przez Polskę. Słońce nieznośnie praży, słupki rtęci przekraczają 30°C, powietrze stoi w miejscu i prawie nie ma czym oddychać. W takich warunkach nietrudno o odwodnienie i przegrzanie organizmu. Jak przetrwać te trudne warunki pogodowe?
Co nam grozi w upale?
Zimą tęsknimy za latem i upałami, jednak w praktyce okazuje się, że są dla nas dużym obciążeniem. Temperatury oscylujące wokół 30°C mogą być przyczyną wielu nieprzyjemnych dolegliwości. W upalne dni nietrudno o przegrzanie organizmu, które objawia się podwyższoną temperaturą ciała i rozszerzeniem naczyń krwionośnych. Efektem mogą być uciążliwe obrzęki, które pojawiają się w obrębie twarzy, dłoni, nóg oraz kostek i stóp.
Gdy temperatury niebezpiecznie rosną, zwiększa się nasze zapotrzebowanie na płyny. Znaczące ilości płynów tracimy wraz z potem, jednak wiele osób zapomina o regularnym nawadnianiu organizmu, czego skutkiem odwodnienie. Przeważnie towarzyszy mu nadmierna męczliwość i osłabienie, uczucie suchości w ustach i zwiększone pragnienie, a także rzadkie oddawanie moczu. W skrajnych przypadkach może dojść do omdleń. Należy mieć w pamięci, że wraz z wodą z naszego organizmu uciekają także mikroelementy niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania.
Niebezpieczny udar cieplny
Przegrzanie organizmu może doprowadzić do udaru cieplnego, nazywanego też porażeniem cieplnym. Jeżeli do takiej sytuacji dochodzi po dłuższym przebywaniu na słońcu, mówimy o udarze słonecznym. W tym stanie nasz organizm przestaje radzić sobie z oddawaniem nadmiaru ciepła. Szczególnie groźne są dla nas długie kąpiele słoneczne oraz intensywna aktywność fizyczna w wysokich temperaturach, gdy znacząco zwiększa się nasze zapotrzebowanie na płyny.
W przypadku udaru słonecznego temperatura ciała jest podwyższona, co objawia się stanem podgorączkowym lub gorączką oraz bólem i zawrotami głowy. Czujemy się osłabieni i apatyczni, mamy dreszcze oraz przyspieszone tętno i ciśnienie tętnicze. Objawom tym często towarzyszą zaburzenia widzenia, a niejednokrotnie także zaburzenia świadomości i utrata przytomności.
Jak radzić sobie z upałem?
Upał może być groźny dla zdrowia, jednak istnieją skuteczne sposoby, by sobie z nim radzić. Wystarczy przestrzegać kilku zasad, by uniknąć udaru cieplnego i cieszyć się dobrym samopoczuciem w ciepłe dni.
- Jeżeli to możliwe, w bardzo upalne i słoneczne dni staraj się ograniczać wychodzenie na zewnątrz i przebywanie w otoczeniu niezacienionym. W ten sposób nie tylko unikniesz przegrzania, ale również niebezpiecznych oparzeń słonecznych.
- Nawodnienie to podstawa! W bardzo upalne dni możemy wypić nawet 3-4 litry wody. Jednak pamiętaj, że sama woda może nie wystarczyć, gdyż wraz z potem tracimy także minerały. Pomocne mogą być preparaty bogate w elektrolity, jak Stoperan Elektrolity, Elektrolity Avet, Litorsal, Litoxen, Plusssz Elektrolity + multiwitamina. Jeśli nie masz ich pod ręką, możesz po prostu dodać do wody mineralnej trochę miodu, soli i soku z cytryny.
- Jeżeli doskwierają Ci obrzęki, pomocne będą napary z ziół o działaniu moczopędnym, jak: pokrzywa zwyczajna, krwawnik pospolity, kwiat lipy czy mniszek lekarski. Ulgę przyniosą chłodne okłady.
- Wybieraj odzież z lekkich i przewiewnych tkanin, które pozwolą skórze "oddychać". W upale przylegające ubrania stają się niekomfortowe, gdyż szybciej wilgotnieją od potu i obcierają przepoconą skórę. Pamiętajmy także o nakryciu głowy!
- Ograniczaj intensywną aktywności fizyczną w wysokich temperaturach i pełnym słońcu, zwłaszcza w godzinach popołudniowych. Łatwo wówczas o odwodnienie i przegrzanie. Alternatywą jest basen lub trening w klimatyzowanej siłowni.
- Unikaj używek. Papierosy wysuszają błony śluzowe i przyspieszają akcję serca. Alkohol zaś gasi pragnienie tylko na krótką chwilę, a w rzeczywistości działa odwadniająco i dodatkowo rozszerza naczynia krwionośne, co również może prowadzić do zaburzeń rytmu serca. Niepolecane są także słodzone napoje gazowane, kawa i mocna herbata.
- Chłodny prysznic doskonale schłodzi i pozwoli się zrelaksować. Jeżeli nie mamy tyle czasu, postarajmy się schłodzić miejsca, w których naczynia krwionośne przebiegają blisko skóry (np. kark, nadgarstki). Wystarczą zimne okłady lub chwila pod bieżącą wodą, by poczuć ulgę.