Sucha skóra głowy – skąd się bierze ten problem?
Artykuł sponsorowany
Pielęgnujemy skórę całego ciała, jak i włosy. Korzystamy z rozmaitych kosmetyków, aby wyglądać zdrowo, pięknie i dobrze czuć się we własnej skórze. Niestety, często zapominamy, że właściwej pielęgnacji wymaga również skóra głowy. To tutaj znajdujemy przyczyny wielu schorzeń, w tym łupieżu. To w tym miejscu dostrzegamy efekty wzmożonej produkcji sebum, które powoduje przetłuszczanie się włosów, choć tak naprawdę przesuszona skóra głowy wciąż swędzi. Skąd się bierze ten problem i jak sobie z nim poradzić?
Przesuszona skóra głowy – znajdź przyczyny!
Włosy to wizytówka już nie tylko pań, ale i panów. Chcąc kompleksowo o nie zadbać, trzeba zwrócić uwagę na skórę głowy, od której wszystko się zaczyna. Swędzenie, pieczenie, pojawiająca się wysypka, białe lub żółte, suche płatki – to tylko nieliczne z objawów sugerujące, że organizmowi brakuje wielu składników, a skórze głowy prawidłowej pielęgnacji. Wskazując na pielęgnację, zwraca się uwagę zarówno na stosowane zabiegi, jak i kosmetyki do skóry głowy oraz włosów.
Jak rozpoznać, że daje o sobie znać przesuszona skóra głowy, a nie łupież? Obydwie przypadłości są często mylone, ze względu na objawy. Zauważa się przede wszystkim sypiące się z głowy płatki. Skóra może swędzieć. Płatki te mają kolor białawy lub żółtawy. Aby mieć pewność, że problemem nie jest łupież, warto zacząć od kuracji specjalnym szamponem przeciwłupieżowym. Jeśli zastosowanie zgodnie z zaleceniami nie przynosi żadnych efektów, to znak, że przyczyną uporczywego świądu i pojawiania się suchych płatków, może być przesuszona skóra głowy.
Zabiegi i kosmetyki sprzyjające przesuszaniu skóry głowy
Suszenie gorącym powietrzem, korzystanie z prostownicy, lokówki lub karbownicy, do tego regularne farbowanie i stylizowanie włosów. Zbyt duża częstotliwość takich zabiegów sprawia, że sucha skóra głowy zaczyna swędzieć, jest podrażniona, a nawet piecze. Drapiemy ją coraz mocniej, włosy paradoksalnie przetłuszczają się, a ułożenie fryzury jest zwyczajnie niemożliwe.
Skórę głowy łatwo niestety podrażnić. Nie służy jej gorące powietrze, zbyt ciepła woda, jak i chemia, która znajduje się w produktach do stylizacji. Kosmetyki do włosów bazujące na alkoholu sprawiają, że sucha skóra głowy staje się coraz bardziej podrażniona.
Kolejnym problemem jest wybór nieodpowiednich kosmetyków, głównie zawierających w swoim składzie szkodliwy SLS lub SLES, nadmierne ilości barwników, aromatów i substancji zapachowych. Skład daleki od naturalnego decyduje o tym, że przesuszona skóra głowy nie tylko frustruje, ale i może stać się przyczynkiem do rozwoju rozmaitych schorzeń.
Na koniec jeszcze jedna przyczyna – codzienny jadłospis ubogi w witaminy, minerały, nienasycone kwasy tłuszczowe. Tych składników potrzebuje całe ciało, w tym również skóra głowy i włosy. Gdy ich podaż jest zbyt mała, osłabia się kondycja, tej swoistej wizytówki pań i panów. Ta, która jest zauważalna od razu, nie sposób jej ukryć.
Czego unikać, gdy problemem jest przesuszona skóra głowy?
Zamiast suszyć włosy gorącym powietrzem pochodzącym z suszarki, najlepiej pozostawić je do samoistnego wyschnięcia. Ewentualnie może skorzystać z chłodnego nadmuchu. Im gorętsze powietrze, tym bardziej wzmaga się praca gruczołów łojowych, które chcą ochronić skórę głowy przed nadmierną utratą wody. Podobnie jest z myciem włosów i skóry głowy. Niewskazana jest gorąca woda, lecz umiarkowanie ciepła, a do spłukiwania chłodna.
Do mycia włosów i skóry głowy należy używać produktów, które posiadają możliwie naturalny skład, bez zbędnych substancji odpowiadających za pienienie się czy odczuwanie mocnych zapachów. Podstawą pielęgnacji jest szampon nawilżający skórę głowy. Pozwalający na jej regenerację, odbudowę i utrzymanie płaszcza lipidowego, chroniącego przed utratą wody. Jak działają w ten sposób dobrane produkty, można przekonać się, wybierając produkt https://www.emolium.pl/produkty/emulsja-na-sucha-skore-glowy-100-ml/#.
Dobrze jest na jakiś czas zrezygnować z mocno obciążających włosy i skórę głowy zabiegów, takich jak farbowanie czy trwała ondulacja. Potrzeba czasu na regenerację, dogłębne nawilżanie – na przykład za pomocą maski, lub poprawę ukrwienia skóry głowy – chociażby korzystając z peelingów przeznaczonych do skóry głowy.
Szampon do suchej skóry głowy to nie wszystko. Pielęgnację od zewnątrz trzeba wspomóc wartościową, codzienną dietą. Jeśli zadbamy o to, by włączyć do niej warzywa, owoce, ale i inne ważne dla organizmu składniki, to również sucha skóra głowy przestanie być uporczywym problemem.
Jaka dieta dla skóry głowy?
Nawilżanie skóry głowy należy rozpocząć od wypijania 1,5-2 litrów dziennie wody. Zalecana ilość zwiększa się, jeśli w grę wchodzi intensywna aktywność fizyczna. Generalnie jest to minimalna porcja wody, która pozwala zadbać o nawilżenie.
Do diety należy włączyć minerały: cynk, magnez i selen. Skóra głowy potrzebuje ponadto witamin A i E. W jadłospisie powinno znaleźć się miejsce na zdrowe tłuszcze – nienasycone kwasy tłuszczowe, ponieważ to one odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie skóry i budują jej komórki. Można skorzystać z suplementów z zawartością wspomnianych witamin oraz skrzypu polnego, ponieważ taka kombinacja wpływa na wzmożoną produkcję kolagenu, jak i uelastycznienie skóry.
Produkty na skórę głowy, do znalezienia w każdej kuchni
Miłośniczki i miłośnicy wspomagania walki o piękne włosy i zdrową skórę głowy, z zastosowaniem domowych produktów, powinni czym prędzej wybrać się do swojej kuchni, ewentualnie na zakupy. Jeśli w ich rękach znajdzie się cytryna, to idealnie! Wyciśnięty z niej sok stanie się bowiem składnikiem maseczki, która oczyści skórę głowy i usunie nadmiar sebum. Sok z cytryny świetnie radzi sobie z uporczywym swędzeniem.
Na swędzenie i zaczerwienienia przydaje się aloes, który dodatkowo bardzo silnie nawilża. Ocet jabłkowy decyduje o przywróceniu właściwego pH skóry. Staje w pierwszej linii, naprzeciw bakteriom i grzybom, które powodują przesuszanie oraz powstawanie łupieżu. Przy okazji, ocet jabłkowy korzystnie wpłynie na kondycję włosów.
Właściwości nawilżające i łagodzące posiada olej kokosowy. Przesuszona skóra głowy doczeka się skutecznej regeneracji, gdy zostanie potraktowana olejkiem jojoba.
Domowa kosmetyka czy sklepowa?
W sklepach znajdziemy gotowe peelingi do skóry głowy, które poradzą sobie z jej oczyszczeniem, nawilżeniem i regeneracją. Równie dobrze można samodzielnie przyrządzić peeling, który wpłynie na poprawę kondycji skóry głowy i włosów. Wystarczy dodać do szamponu cukier lub sodę oczyszczoną. Dodając zieloną glinkę można wyregulować pracę gruczołów łojowych i usunąć toksyny. Podobnie, ale łagodniej działa biała glinka. Czerwona zaś – wzmacnia cebulki włosów i poprawia krążenie podskórne. Decydując się na czarną glinkę, można uzyskać efekt ochrony.
Przydają się ziołowe wcierki, które wzmacniają i zapobiegają utracie wody, która jest tak ważna dla skóry głowy, ponieważ tworzy warstwę lipidową. Wcierki ziołowe można przygotować z pokrzywy, skrzypu, brzozy, szałwii lub łopianu. Poleca się ponadto siemię lniane, a także produkty, w których składzie gości mocznik – silnie nawilżający.
Zanim udasz się do trychologa
Gdy nie dbamy o swój codzienny jadłospis, fundujemy swojemu organizmowi osłabienie, pogarszającą się kondycję, co widoczne jest również na głowie. Włosy stają się łamliwe, płaskie, bez blasku, z rozdwojonymi końcówkami. Przesuszona skóra głowy coraz bardziej swędzi, sypią się z niej płatki, odczuwane jest podrażnienie. To zaś owocuje zwiększoną wrażliwością, w szczególności zauważaną podczas stosowania kosmetyków i zabiegów pielęgnacyjnych.
Jeśli nie przyjrzymy się, w jakim stanie jest skóra głowy oraz włosy, najpewniej czeka nas wizyta u trychologa. Wcześniej jednak warto poprawić swoje nawyki żywieniowe i również zakupowe. Przyjrzeć się dotychczas wybieranym produktom kosmetycznym i zabiegom stylizacyjnym, którym poddawana była skóra głowy, jak i włosy. Wyeliminowanie złych przyzwyczajeń, w każdym względzie, często przynosi pozytywne efekty, które stają się bardzo szybko widoczne.
Autor
Redakcja KtoMaLek.pl - Zespół redakcyjny KtoMaLek.pl tworzą doświadczeni farmaceuci, którzy specjalizują się w różnych obszarach tematyki zdrowotnej. Doświadczenie zdobyte w zawodzie oraz wiedza uzyskana podczas studiów farmaceutycznych, pozwalają na tworzenie merytorycznych treści zgodnych z EBM (and. Evidence-based Medicine), opartych na rzetelnych źródłach — aktualnych badaniach naukowych, branżowych podręcznikach i książkach. Za praktyką podążają również pasja i niesłabnąca chęć do poszerzania wiedzy oraz dzielenia się nią z pacjentami. Dzięki temu użytkownicy otrzymują dostęp do ciekawych i angażujących materiałów edukacyjnych.