Dzień dobry. W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej potrzebuję jakiegoś leku homeopatycznego na boreliozę. Pod koniec sierpnia 2021 r. u córki (15 lat) zdiagnozowano boreliozę, po tym jak zaczęła mieć bóle mięśniowe prawej ręki; występowało drętwienie i osłabienie ręki. Zgodnie z decyzją lekarza zaczęła dostawać antybiotyk: doxycyklina. W trakcie brania tego leku odczuwała ogólne bole mięśniowe, bole oczu, a także czasami ciężko było jej oddychać. Występowało ogólne osłabienie jej organizmu. Obecnie antybiotyk został odstawiony, a ewentualna dalsza decyzja o leczeniu ma być podjęta w kwietniu bieżącego roku (zaplanowana wizyta lekarska). Jest też troszkę lepiej, gdyż bóle i opisane dolegliwości częściowo ustąpiły i są do zniesienia, bez leków przeciwbólowych, które również doraźnie córka zażywała. Zwracam się z prośbą o wytypowanie (wyselekcjonowanie) jakiegoś leku homeopatycznego, gdyż wcześniej moje córki były leczone takimi na różne schorzenia i dolegliwości i zawsze się sprawdzały (dolegliwości ustępowały). Stąd liczę, że może w kwestii boreliozy takie leczenie homeopatyczne będzie skuteczne. Z góry dziękuję za zajęcie się sprawą. Z poważaniem


Odpowiedzi farmaceutów


Wstecz

Wczytywanie