Dzień dobry. Mam niedoczynność tarczycy (za mała tarczyca, nie hashimoto), hiperandrogenizm (bez guzów i zaburzeń nadnerczy, nieznana przyczyna) i insulinooporność. Czyli w sumie PCOS. Wypadają mi włosy, mam bardzo mało energii i stwierdzono u mnie też niedobory witaminy D. Biorę więc Euthyrox rano po przebudzeniu, GlucophageXR po ostatnim posiłku, Spironol po śniadaniu, Vibin przed snem oraz wit. D, inozytol i suplement na cerę/włosy (Vitabella) do posiłków w trakcie dnia. Czy któreś z tych preparatów walczą ze sobą lub mogą utrudniać wchłanianie innych? Czy powinnam brać coś jeszcze?
Dotyczy ulotki Spironol
