Awatar

magister farmacji Aleksandra Czyszewicz

 4  10

Farmaceuta z apteki w Sobótce


Czy chcesz wysłać pytanie do apteki,
w której pracuje ten farmacueta?


Opis

Ten farmaceuta nie dodał jeszcze żadnych informacji o sobie.

To Twój profil? Zaloguj się na konto i napisz o sobie kilka zdań, aby pacjenci mogli cię lepiej poznać.


Odpowiedzi na pytania pacjentów

Zamiennik leku Clindamycin,bez recepty

Dotyczy ulotki Clindamycin MIP 600

Mężczyzna, 40 lat

Dzień dobry, Clindamycin MIP 600 jest antybiotykiem, który może być wydany tylko na podstawie recepty. Żaden z leków i suplementów dostępnych na rynku bez recepty nie będzie posiadał właściwości preparatu Clindamycin. Proszę pamiętać, że nie powinno się stosować antybiotyków na własnę rękę.

 7

Zobacz wszystkie odpowiedzi

Witam Od kilku dni biorę Emanere, teraz lekarz przepisał mi sulpiryd teva, oba leki mam brać na czczo. Stąd moje pytanie, ktory lek wziąć pierwszy i z jakim odstępem czasowym?

Kobieta, 35 lat

Dzień dobry, Sulpiryd powinno stosowac się na 2 h przed lekami zobojętniającymi sok żołądkowy (np. Emanerą).

 1

Zobacz wszystkie odpowiedzi

Dzień dobry, Babci kończy się lek Bemecor (0,1 mg, 30 tabl) - urodzona w maju 1938r. po zawale. Oprócz Bemecor zażywa jeszcze : Avedol (6,25 mg, 30 tabl), Protevasc 0,035 mg ( 120 tabl) oraz Pradaxa (0,15 g, 60 kaps). Co robić w tej sytuacji, z góry dziękuję za odpowiedź.

Dotyczy ulotki Bemecor

Kobieta, 82 lata

Dzień dobry, ze uwagi na brak zamienników oraz na informacje o dłuższej niedostępności preparatu Bemecor, konieczna będzie wizyta u lekarza i zmiana leku. Na rynku są dostępne preparaty pokrewnej substancji pod nazwą Digoxin, jednak są one wydawane jedynie na podstawie recepty lekarskiej.

 1

Zobacz wszystkie odpowiedzi

Mam pytanie, które nie do końca wiem gdzie zadać: moja matka gromadzi leki przepisane jej lub innym członkom rodziny na receptę (np. antybiotyki - przed i po terminie). Ostatnio chorowałem i kiedy do niej dzwoniłem, chciała mi wcisnąć antybiotyk twierdząc, że mi na pewno pomoże. Kiedy powiedziałem, że takich preparatów należy się pozbyć i nie wolno ich stosować bez konsultacji z lekarzem (antybiotyk to zdaje się ogólna nazwa - tłumaczyłem, że są to bardzo różne substancje do zwalczania różnych drobnoustrojów, a nie lek na wszelkie dolegliwości czy też np. - jak mówi - "na ucho" - w sensie: do wyleczenia ucha - czego nie jest w stanie zrozumieć) - stała się bardzo urażona, obrażona oraz stwierdziła, że "to moje zdrowie, sam za nie odpowiadam, ona nic do niego nie ma" (a w domyśle - jak to źle, że nie chcę jej porady lekarsko-aptekarskiej). Ponadto, moi rodzice przez długi czas dopuszczali do niekontrolowanego rozrodu kotów, które trzymali m.in. w piwnicy, a kiedy chorowały na np. koci katar - podawali im antybiotyki dla ludzi (większość tych kotków umarła przed ukończeniem miesiąca). Mam obawy, że z wiekiem (matka ma 63 lata, ojciec 59) takim postępowaniem mogą zrobić sobie krzywdę. Jak ich skłonić i wytłumaczyć, że takie preparaty powinny być z tzw. domowej apteczki usunięte? I nie należy ich chomikować? Czy ktoś może im zwrócić na to uwagę? Ja niestety nie mogę, bo ma to zupełnie odwrotny skutek.

Kobieta, 63 lata

Dzień dobry, Pana obawy są jak najbardziej słuszne. Niestety w codziennej pracy spotykamy się z podobnymi sytuacjami, a pacjenci nie zawsze są zainteresowani naszą poradą. W mojej opinii najlepszym rozwiązaniem byłby bezpośredni kontakt z lekarzem rodzinnym (lub innym, od którego Pana mama najczęsciej otrzymuje recepty) i przedstawienie całej sytuacji tak jak powyżej. Być może autorytet lekarza, a także ewentualna odmowa wypisania recepty na kolejne opakowania będzie bodźcem do zmiany. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

 1

Zobacz wszystkie odpowiedzi
Wczytywanie