Gdy na dworze teraz upały, czuje specyficzny zapach potu z miejsc intymnych... Dbam o siebie, podmywam się małą ilością odpowiedniego żelu, gdy mam możliwość dla odświeżenia stosuje czystą wodę w sprayu, staram się wybierać bawełniana bieliznę, nie korzystam z wkładek, by skóra mogła oddychać... jednak zastanawiam się nad jakimś delikatnym dezodorantem który mógłby być stosowany w okolicach pachwin... Powinnam się zaopatrzyć w coś konkretnego czy mogę używać mojego sztyftu z Aloe Wera lub kamienia z Rossmana?
Kobieta, 23 lata
Witam serdecznie, bałbym się żywać na delikatne miejsca tym bardziej intymne zwykłych antyperspirantów. Co do zasady nie ma na te miejsca takich preparatów. Polecam zmienić może żel do higieny intymnej a co za tym idzie zmiana ph może załatwić sprawę. Ewentualnie na noc przez kilka dni profilaktycznie flora bakteryjna dopochwowa lub clotromazol w kremie i powinno być ok. Pozdrawiam
0