Smoczy owoc (pitaja) - wartości odżywcze i zdrowotne

Redakcja KtoMaLek.pl 2022-05-11 11:06
Rysunek przedstawiające smoczy owoc, czyli pitaję w przekroju.

Wśród najbardziej kolorowych i estetycznych owoców prym wiedzie pitaja, znana też jako smoczy owoc. Przywędrowała z krajów Ameryki Południowej i z miejsca podbiła serca miłośników tropikalnych owoców. Co, oprócz niezwykle atrakcyjnego wyglądu, ma do zaoferowania pitaja?

Smoczy owoc – skąd się wziął?

Pitaja, smoczy owoc (ang. dragon fruit), truskawkowa gruszka, pitahaya – pod tymi nazwami kryją się owoce kaktusów z gatunku Hylocereus i Stenocerus, które można spotkać w Ameryce Południowej, a także w Azji (m.in. w Malezji, Wietnamie, Chinach), gdzie uprawiane są na masową skalę. Owoce tych roślin wyróżnia niezwykle barwna skórka o nietypowym kształcie, a także niepowtarzalne wnętrze. Skórka swoim wyglądem przypomina smocze łuski, znane z bajek i legend o tych mitycznych stworzeniach, ma barwę żółtą (tzw. żółta pitaja) lub intensywnie różową (czerwona pitaja). Wnętrze owocu jest białe lub różowe (tzw. pitaja z Kostaryki), z wieloma drobnymi, czarnymi pestkami.

Jak smakuje smoczy owoc?

Choć niezwykle barwny i apetyczny, smoczy owoc dla wielu osób jest rozczarowujący w smaku. W zależności od rodzaju może być mniej lub bardziej kwaskowaty, jednak nie należy do bardzo słodkich owoców. Często określany jest jako mdły i mało wyrazisty, dlatego wykorzystuje się go raczej jako element dekoracyjny do dań i deserów. Niektórym przypomina nieco rozwodnione kiwi lub niezbyt słodkie mango. Ma jednak swoich miłośników, którzy za nim przepadają.

Pitaja jest owocem niskokalorycznym i niskowęglowodanowym (składa się w większości z wody), może więc być elementem urozmaiconej diety redukcyjnej. 100 g tego owocu dostarcza około 50 kalorii.

Przyjmujesz leki i nie wiesz, czy możesz je stosować z suplementami? Sprawdź bazę interakcji na KtoMaLek.pl , dzięki której dowiesz się, które preparaty możesz bezpiecznie łączyć.

Właściwości smoczego owocu

Pitaja, tak ja inne owoce, jest bogatym źródłem witamin, związków mineralnych i substancji o działaniu przeciwutleniającym. Wyróżnia ją zawartość betalain - barwników o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, a także przeciwwirusowych, przeciwbakteryjnych i przeciwnowotworowych. To właśnie betalainy odpowiadają za fioletowo-czerwony kolor smoczego owocu. Antyoksydanty neutralizują wolne rodniki, które odpowiedzialne są za występowanie stresu oksydacyjnego, tym samym zmniejszając ryzyko rozwoju takich chorób, jak miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, choroby neurodegeneracyjne i nowotworowe oraz schorzenia metaboliczne.

Ponadto w smoczym owocu znajdziemy całkiem sporo witaminy C (około 20 mg na 100 g miąższu), a także witaminę A i witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B6). Miąższ pitai zawiera również magnez, żelazo i wapń, a jej drobne pestki są źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym linolowego i α-linolenowy. Owoc ten bogaty jest też w błonnik, który reguluje motorykę przewodu pokarmowego, wspomaga organizm w wydalaniu szkodliwych oraz toksycznych substancji.

Badania prowadzone nad owocami pitai dostarczyły interesujących danych. Smoczy owoc może bowiem wspomagać utrzymanie prawidłowego profilu lipidowego, a także sprzyjać kontroli glikemii, zmniejszając tym samym ryzyko rozwoju niektórych chorób. Pitaja ma także korzystny wpływ na skórę, pomaga złagodzić oparzenia słoneczne. Koi podrażnioną skórę, przyspiesza jej regenerację i niweluje zaczerwienienia i stany zapalne skóry.

Czy warto jeść pitaję?

Zasadniczo warto jeść jak najwięcej nieprzetworzonych warzyw i owoców, gdyż są one źródłem najlepiej przyswajalnych witamin i minerałów. Jeżeli mamy łatwy dostęp do świeżej pitai, nic nie stoi na przeszkodzie, by często gościła na naszych talerzach. Będzie smacznym dodatkiem do orzeźwiających sałatek i koktajli, a także do ciast i deserów jako element jadalnej dekoracji. Ostrożność w jedzeniu smoczego owocu powinni zachować alergicy, ponieważ może on wywołać reakcję uczuleniową.

Jest to jednak dosyć drogi owoc i sprowadzany z dalekich krajów, o czym warto pamiętać. Jeżeli chcemy dostarczać sobie potrzebnych witamin i związków mineralnych, najlepiej sięgać po sezonowe owoce, których w Polsce nie brakuje, szczególnie w okresie letnim, gdy stragany uginają się pod ciężarem kwaskowatych porzeczek i agrestu, wiśni, czereśni, truskawek, malin, borówek i jagód.


Wszystkie treści zamieszczone w Serwisie, w tym artykuły dotyczące tematyki medycznej, mają wyłącznie charakter informacyjny. Dokładamy starań, aby zawarte informacje były rzetelne, prawdziwe i kompletne, jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za rezultaty działań podjętych w oparciu o nie, w szczególności informacje te w żadnym wypadku nie mogą zastąpić wizyty u lekarza.

Więcej artykułów